We wspomnieniach mieszkańców…
Zapisy ze spotkania z mieszkańcami spotkaniu uczestniczyli państwo Gądkowie, pani Anna Łuszczek, pan Ludwik Spiss.
Pan Ludwik Spiss wspomina, że kolejka wąskotorowa przez jakiś czas miała rozkład jazdy, przy ul. Malczewskiego był przystanek potocznie nazywany „Rezerwowy”. Ta nazwa bardzo długo się utrzymywała wśród okolicznych mieszkańców. Natomiast przystanek Glinnik nazywany był „Mydlarnia”. Pani Anna Łuszczek pamięta jeszcze szyld z napisem MYDLARNIA na budynku z czerwonej cegły, w którym właśnie wytwarzane było mydło, stąd właśnie pochodziła nazwa tego miejsca. Obecnie w tym budynku mieści się warsztat samochodowy. Ten sam przystanek nazywano też „koło Kapałki” od nazwiska Franciszka Kapałki, który w pobliżu miał swój dom.
Pan Ludwik Spiss wracał tą kolejką ze szkoły. Przez dwa/trzy pierwsze lata swojej działalności kolejka zabierała wszystkich chętnych, później ograniczono się do przewozu jedynie pracowników wodociągów. W 1957 roku zdecydowano o likwidacji kolejki. Jesienią likwidowano tor, pan Ludwik wspomina, że napisał o tym w liście do swojego kolegi z Warszawy – kolejka niszczy samą siebie – szyny, po których jechała kolejka w stronę Bielan, były demontowane i od razu ładowane na kolejkę.
Pani Ania Łuszczek wspomina, że szyny po zdemontowanej kolejce były później często wykorzystywane przez miejscowych na Bielanach do budowy ogrodzeń, a drewniane podkłady wykorzystano na opał, bo były nasączone naftą i dzięki temu były łatwopalne.
Państwo Gądkowie również pamiętają kolejkę. Od czasu do czasu jeździli nią ze swoimi dziećmi, ale nie byli jej entuzjastami. Uważali, że trasa usytuowana na wałach przeciwpowodziowych nie była najlepszym rozwiązaniem, ponieważ kolejka powodowała duże spustoszenie. Poza tym kolejka, która nie miała zadaszonych wagoników i usytuowana była na dość wysokim wzniesieniu, nie wydawała się pani Aleksandrze Gądek bezpieczna do podróżowania z małymi dziećmi. Pan Gądek wspomniał, że budowa kolejki to była inicjatywa Konstantego Węgrzyna – sekretarza dzielnicy.
O kolejce…
Trasa pierwszej kolejki wąskotorowej, zbudowanej przez Austryjaków prowadziła mniej więcej po obszarze dzisiejszej ul. Księcia Józefa, czyli po obszarze raczej nie zagrażającym niszczeniu toru i służyła do połączenia z wojskowym obiektem Twierdzy Kraków, a mianowicie Fortem rozproszonym Krępak. Poza funkcją zaopatrzeniową kolejka umożliwiała zaopatrywanie małej prochowni (Munitionsraum) przy ulicy Księcia Józefa oraz mobilizacyjnego magazynu amunicyjnego zlokalizowanego w wykonanej w ostatnim okresie rozbudowy twierdzy Kawerny Krępak i drugiej o bliżej nieokreślonej lokalizacji. Dodatkowo kolejka służyła zlokalizowanemu na tzw. Skale wapiennikowi (którego torowisko zaznaczone jest nawet na mapach z końca XX wieku).
Kolejka na terenie wodociągów krakowskich to kontynuacja wojskowej kolejki fortecznej, której torowisko na Bielany biegło wzdłuż ul. Księcia Józefa, mniej więcej po linii chodnika po południowej stronie ulicy. Kolejny etap po rozbiórce kolejki fortecznej to budowa torowiska kolejki turystycznej, harcerskiej na wzór pionierskich. Pomysł jej budowy pojawił się wśród działaczy Prezydium Dzielnicowej Rady Narodowej Zwierzyniec już w 1962 r. W 1964 r. powołano komitet budowy kolejki, a znaczną część prac przy budowie zrealizowano w czynie społecznym. Tabor, składający się z dwóch parowozów i ośmiu wagoników, przekazało Ministerstwo Komunikacji. Kursowała od 1964 r. z Salwatora po wale przeciwpowodziowym. Pozostałości stacji na Bielanach są nadal czytelne przy bielańskiej przystani. Zachował się peron i słupy reflektorów.
Kolej funkcjonowała do 1966 r., jednak oficjalną decyzję o jej likwidacji podjęto w lutym 1973 r. Poza problemem z osuwaniem się wałów, trudności w jej ponownym uruchomieniu powodowały wysokie koszty remontu, których nikt nie zdecydował się pokryć. Ostateczna rozbiórka kolei nastąpiła w połowie lat 70. XX w. Powodem było nadmierne oddziaływanie na kubaturę wałów przeciwpowodziowych i tym samym ich obniżanie. Oryginalny parowóz zdobi teraz ogródek przy przedszkolu na ul. Kopernika. Sieć torów na terenie wodociągów istniała jeszcze około 2000 r. Zachowała się historyczna lokomotywownia, przed którą jeszcze w 2003 r. piętrzyły się zardzewiałe koleby. Tor przecinał ul. Księcia Józefa w 2 miejscach. W 1997 r. odbyła się na kolejce impreza pożegnalna. Kolejka wodociągów była obsługiwana przez dwie lokomotywki spalinowe. Jedna z nich zasila obecnie zbiory skansenu w Pionkach i to jest poczciwy Deutz, zaś druga jest eksponowana z kilkoma kolebami na terenie zakładu na Bielanach.
materiał na podstawie Świat kolejek wąskotorowych
tekst informacjami uzupełnił pan Paweł Jakuboszczak
Kolejka turystyczna Lajkonik wybudowana w latach 1962-1963. Kursowała w 1964 r. z Salwatora po wale przeciwpowodziowym. Została zlikwidowana po dwóch latach z powodu dużej dewastacji wału przeciwpowodziowego. Fotograf nieznany. Obecnie lokomotywa jest atrakcją dla dzieci w ogródku Samorządowego Przedszkola nr 1 im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie.