Nazwa ulicy Emaus dla kogoś spoza Krakowa może brzmieć nieco tajemniczo i niejednoznacznie. Większość krakowian słyszała jednak o święcie obchodzonym na Zwierzyńcu od setek lat, zawsze w Wielki Poniedziałek. Tak opisał je przebywający w Polsce pod koniec XVI w. sekretarz legata papieskiego, Włoch Giovanni Paolo Mucanti:
Wszystka młodzież i żacy zachowują dawny zwyczaj noszenia dnia tego różdżki wierzbowej, na której rozwinięte są bazie i temi uderzają, idąc drogami na Emaus, dziewczęta brzydsze i mówią do nich: „Czemuż nie rychło na Emaus?” A na tych drogach, które tu prowadzą, nie widzi się też nic innego. Kobiety śmieją się zadowolone z tych żartów, a niektóre niosą same podobne rózgi i trącają mężczyzn.
Dziś Emaus jest dla Krakowian sposobem na spędzenie drugiego dnia świąt Wielkanocy na spacerze z rodziną lub znajomymi. Na Zwierzyńcu porozstawiane są tego dnia kramy, stragany i straganiki, na których można kupić wszystko, od zabawek dla dzieci i pistoletów na wodę, po rzeźbione aniołki i inne rękodzieła. Na Emaus można korzystać także z innych atrakcji, jak karuzele, strzelnice czy podziwiać wystawy organizowane przez Dom Zwierzyniecki oraz inne instytucje.
Od tego właśnie festynu nazwę przyjęła ulica prowadząca wzdłuż prawego brzegu Rudawy. Na jej początku, naprzeciwko klasztoru Norbertanek, z tyłu zajezdni tramwajowej Salwator znajduje się niepozorny budynek. Od ulicy Kościuszki z powodzeniem zasłaniają go liczne drzewa, jest to jednak budynek, któremu warto się przyjrzeć. Dziś znajduje się w nim zakład kosmetyczny oraz restauracja Emaus 3 Bistro. Dawniej miał on jednak ciekawą historię.
Budynek powstał w 1911 r., wg projektu działającej wtedy na Zwierzyńcu spółki budowlanej J. Wilczyński & A. Kramarski. Zaplanowali oni secesyjny budynek z czerwonej cegły z mansardowym dachem. Został on wzbogacony w efektowne wykończenia i interesujące detale, takie jak płaskorzeźba z głową Chrystusa na południowej ścianie domu. Pierwszym właścicielem domu został niejaki Leopold Karolla, majster ciesielski zamieszkały przy ul. Felicjanek. W latach dwudziestych przy Emaus 3 mieszkał niejaki Marcin Kusionowicz, znany w Krakowie właściciel wytwórni wędlin. Rozbudował on budynek, dobudowując m.in. ganek i balkony, a także postawił wkoło domu budynki gospodarcze, w których działała jego fabryka mięsna. Po wojnie działały tutaj Krakowskie Zakłady Mięsne, ale dziś po dawnych zabudowaniach gospodarczych nie ma już śladu.
Bibliografia:
Cyt. za: K. Lepszy, Lud wesołków w dawnej Polsce, Kraków 1899.
https://krakow.gosc.pl/doc/5495446.Emaus-jedyny-taki-odpust-w-Polsce
http://www.infokrakow24.pl/76262/najprawdziwsza-potrawa-krakowska/
Zdjęcie płaskorzeźby: Płaskorzeźba Chrystusa na południowej ścianie budynku